Moje życie,mój czas,moja zmiana-Ja
Kiedyś myślałam tylko o zwierzakach,
O psach i kotach, o różnych ptakach,
Kochałam konie, aż świrowałam
I cała szkoła sie ze mnie śmiała.
Aż w końcu rok minął, nadeszły wakacje,
Odeszły w niepamięć wszystkie me wariacje
I rajd był grunwaldzki,więc czasu nie było,
By zauważyć, że coś się zakończyło.
Że było,minęło i nie wróci więcej,
Mimo że życie ja za to poświęcę.
Aż tu nagle wrzesień, nadeszła druga klasa,
Pierwszaków pojawiła się zwarta,wielka masa.
A trzecioklasiści niedługo odejdą,
Widać,że zmiany ogromne nadejdą.
Jest więc zakochanie,wróg i przyjaciółka,
Co za mną w ocean Spokojny da nurka.
Więc zmiany nadeszły i pisanie wierszy,
A ten tu to debiut,to utwór mój pierwszy.
Szkoła,przyjaciele i ja się zmieniłam,
Choć nie wiem, czy na pewno te zmiany polubiłam...
Proszę o szczere, naprawdę szczere komentarze.byle nie wulgarne...
O jprdl... (wiem, że to wulgarne, ale inaczej nie umiem). JA NIE POTRAFIĘ CZASEM SŁOWA STWORZYĆ. A TO UKŁADA SIĘ W LO-GI-CZNĄ CAŁOŚĆ, SUUUPER!/ Sandra(MalarkaxD)
OdpowiedzUsuńDzięki, miło,że tak sądzisz :)
OdpowiedzUsuń... Szczerze ? Zabrakło mi słów... Nie wiem co powiedzieć... Po prostu SUPER !!!!
OdpowiedzUsuń